WIADOMOŚCI

Kubica w końcu otwarcie mówi o chęci powrotu do F1
Kubica w końcu otwarcie mówi o chęci powrotu do F1
Robert Kubica w wywiadzie dla Sky Sports jasno dał do zrozumienia, że po pomyślnym teście bolidu Lotus E20 z zespołem Renault jego celem jest teraz właściwy powrót do ścigania się w Formule 1.
baner_rbr_v3.jpg
Miód na serca kibiców Roberta Kubicy spłynął w trakcie rozgrywania w Montrealu bardzo dramatycznego i bardzo szczęśliwego wyścigu dla polskiego zawodnika - GP Kanady.

W 2007 roku Kubica miał tam bardzo poważny wypadek, który szczęśliwe wykluczył go ze startu w tylko jednym wyścigu. Rok później na tym samym torze Polak odniósł swoje pierwsze i jak do tej pory jedyne zwycięstwo w Formule 1.

Teraz wiemy już, że kariera polskiego kierowcy wraca na właściwe tory po tym jak w 2011 roku została nagle przerwana przez wypadek na trasie rajdu Ronde di Andora.

Kubica o mały włos nie stracił w nim prawej ręki, a lekarze cudem zdołali ją w ogóle uratować. Od tamtej pory Polak skupiał się na występach na trasach rajdowych w 2013 roku sięgając po tytuł mistrzowski w kategorii WRC-2. Przez długi czas przekonywał, że uszkodzenia ręki nie pozwalają mu optymistycznie myśleć o powrocie do kokpitu bolidu F1.

Gdy w Formule 1 rozpoczynał się sezon 2016 Polak wziął udział w pierwszym wyścigu od czasu swojej tragicznej przygody rajdowej. Zasiadając za sterami Mercedesa SLS wystąpił gościnnie w 12-godzinnym wyścigu na torze w Mugello.

Od tamtej pory można było zauważyć zmianę jego podejścia w kwestii wyścigów. W zeszłym roku Polak miał również szansę testować prototyp LMP1 Le Mans oraz wziął udział w wyścigu Renault Trophy na torze Spa-Francorchamps.

Prawdziwe emocje czekaly jego kibiców jednak dopiero w sezonie 2017 kiedy to najpierw świat obiegła informacja o jego testach w bolidzie serii GP3 oraz Formuły E, a na początku czerwca głośnym echem w całej Formule 1 odbił się długo skrywany w tajemnicy jego pierwszy, od czasu wypadku na trasie rajdu, test bolidu F1.

Po nim cały świat zaczął spekulować o możliwości powrotu Roberta Kubicy do Formuły 1 a sam Polak w wywiadzie dla Sky Sports potwierdza taki stan rzeczy.



"Przede wszystkim czuję się jak dziecko. To było dla mnie bardzo wyjątkowe uczucie" mówił pytany o swoje odczucia po pokonaniu bolidem 115 okrążeń toru w Walencji.

"Z drugiej strony bardzo szybko powróciłem do tego co było, gdy ścigałem się w Formule 1- odczucia były dobre a ja czułem się tam jak w domu. Oczywiście to dla mnie nowy początek."

"Nie wiem co z tego wyjdzie, ale z całą pewnością to dobre uczucie wiedzieć, że mogę prowadzić bolid Formuły 1 po tak trudnym okresie i przy tylu ograniczeniach związanych z moją ręką."

"Mogę jeździć bolidem, mogę nim jeździć dobrym tempem i jestem w stanie pokonać nim pełen dystans Grand Prix, co sprawia, że jestem szczęśliwy i dumny."

"Chciałbym potestować jeszcze więcej, ale to nie zależy ode mnie. Niemniej będę pracował w tym kierunku."

"Mam nadzieję, że będę miał jeszcze szansę i krok po kroku być może uda mi się właściwie powrócić."

Robert Kubica jak do tej pory wystartował w 76 wyścigach Formuły 1 a teraz pozostaje mu już tylko życzyć powiedzenia, gdyż świat wyścigów Grand Prix jeszcze o nim nie zapomniał!

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

51 KOMENTARZY
avatar
jaki

10.06.2017 20:50

0

Powodzenia Robert


avatar
michal39533

10.06.2017 21:00

0

hejterzy gdzie jesteście?


avatar
shodan

10.06.2017 21:12

0

Kubika na majstra brawo Robert trzymam kciuki :)


avatar
ds1976

10.06.2017 21:13

0

Nie ukrywam, nie wierzyłem w powrót i pisałem o tym otwarcie. Choć na moje usprawiedliwienie mogę dodać, że do czasu mojego ostatniego wpisu w tym temacie nie zostało podane do publicznej wiadomości, że problem z rotacją prawej ręki jest już zażegnany i tym samym RK może pokonywać ciasne nawroty w ciasnym kokpicie. Wiadomość ta została podana około 6 czerwca przez dziennikarza Marka Hughesa i dotyczyła testu w bolidzie GP3 na torze Franciacorta. Ten fakt diametralnie zmienia kwestię powrotu RK na tory F1.


avatar
shodan

10.06.2017 21:22

0

Robert jak wroci to znowu bedzie ogrywal w karty Alonso i reszte :D


avatar
saint77

10.06.2017 21:28

0

Jeśli problemem w dalszych testach dla Roberta byłyby finanse, to myślę, że Robert może liczyć na fanów. I tych w Polsce i poza granicami. Jeśli ewentualne testy są sprawą otwartą to nie można dopuścić do tego aby finanse to zniweczyły. Czekam na dalszy rozwój wypadków, mam nadzieję:)


avatar
zaodrze244

10.06.2017 21:40

0

Moim zdaniem Roberta renault chce poto żeby pomógł im zbudować mistrzowski bolid na sezon 2019 lub 2020 w którym to alonso zrobi majstra. A teraz to wywalą hulkenberga i zostawią palmera z jego kasą żeby Kubicy zapłacić za jego pracę. :D


avatar
Heytham1

10.06.2017 21:47

0

@6 W przypadku Roberta nazwisko wystarczy i kasa raczej nie będzie potrzebna. Sam fakt wielkiego powrotu przyniesie ogromny rozgłos i reklamę zespołowi który zdecyduje się go zatrudnić. Myślę że jeśli Palmer w najbliższych kilku wyścigach będzie odnosił takie "sukcesy" jak w dzisiejszych kwalifikacjach, to może Robert dostanie szanse udziału w testach na Hungaroring a jeśli pokaże dobre tempo i zachwyci wszystkich w ekipie tak jak tym testem który już odbył to w przerwie wakacyjnej zespół Renault ogłosi jego zatrudnienie.


avatar
CorradoNE

10.06.2017 21:48

0

Dawaj belzebub...


avatar
Heytham1

10.06.2017 21:51

0

@7 Coś piłeś przed pisaniem tego komentarza??? Renault nie wywali Hulkenberga. Renault nie potrzebuje pieniędzy od Palmera...to zespół fabryczny który ma sporo kasy Alonso nie będzie chciał przejść do Renault Kubica liczy tylko na regularne starty w wyścigach a nie na pomoc zespołowi w tworzeniu bolidu


avatar
saint77

10.06.2017 21:52

0

@7. aby Kubica pomógł skonstruować mistrzowski bolid na jakikolwiek sezon to przede wszystkim musi nim regularnie jeździć aby wiedzieć co i jak. Robert wyraźnie mówi że chce wrócić do ścigania a nie jako pomocnik. Hulkenberga nikt się nie pozbędzie bo ma kontrakt i jest za dobry. Dla mnie bardziej realne jest zastąpienie kogos w Sauberze na jeden weekend GP, może na Węgrzech? Marzenia...


avatar
saint77

10.06.2017 21:57

0

@8. Bardzo trafna uwaga odnośnie testów. Na Węgrzech rzeczywiście okazja się nadarza, tylko to będą już testy obecną konstrukcją a nie wiem czy w takim wypadku nie jest konieczne posiadanie aktualnej superlicencji?


avatar
saint77

10.06.2017 21:59

0

mam na myśli to, że są to oficjalne testy w sezonie.


avatar
Heytham1

10.06.2017 22:54

0

@12 Nie wiem właśnie jak to dokładnie działa z tą licencją. Wydaje mi się że superlicencja wymagana jest tylko na udział w weekendzie wyścigowym ale pewny na stówę nie jestem. Podobno w chwili obecnej aby ją zdobyć trzeba przejechać swoje w bolidzie z 2013 lub nowszym. Więc te jazdy, które odbył ostatnio Kubica się nie łapią.


avatar
XandrasPL

10.06.2017 23:34

0

tym lotusem z 2015 musi pojeździć


avatar
TomPo

10.06.2017 23:52

0

U gdzie naczelny inwalida tego portalu... Belzebub? Nawet jak nic wielkiego nie wywalczy bo nie bedzie dobrego bolidu, to sam powrot bedzie mega historia. Forza Robert.


avatar
MarTum

11.06.2017 02:23

0

... Kubica is faster than you ... Mamy już pewność, że RK chce i może. Teraz tylko RK musi udowodnić, że nadal jest genialnym kierowcą-inżynierem i nadal rozumie auto jak mało kto. Jego wiedza jest potrzebna wielu zespołom. Każdy kto się interesuje, wie że RK to był chyba NR1 w stawce w kwestii rozumienia auta i dialogu z inżynierami. Jeżeli nadal mu to zostało to odnajdzie się w nowych bolidach w chwila moment. Renault jest w sytuacji gdzie kierowca inżynier jest potrzebny.


avatar
ascorp

11.06.2017 02:32

0

Skoro Robert otwarcie mowi o powrocie i swoich mozliwosciach to mozemy byc pewni ze na 100% jest w f1 ! Gratulacjie. !!! Zawsze w niego wierzylem, a gdzie sa te leszcze ktore probowaly wszystkich przekonac o niemozliwym powrocie Roberta do F1? @17 Dokladnie tak ! Robert w tej kwesti jest wyjatkowy.


avatar
mj29

11.06.2017 07:59

0

Teraz nagle wszyscy w Roberta wierzyli...a wcześniej, że sobie zepsuł karierę, po co mu te rajdy itp. itd.


avatar
michal39533

11.06.2017 08:43

0

@19 dokładnie, ile razy jak był news o Kubicy i ktoś napisał że może wrócić to był mieszany z błotem razem z Robertem. Teraz wszyscy nagle wierzyli od początku, aż strach pomyśleć co będzie jak wróci oficjalnie


avatar
slawusdominus

11.06.2017 09:39

0

@19 Racja. Kiedyś jak człowiek napisał, że wierzy w powrót Roberta to by go zjedli i nie tylko na tym portalu.


avatar
unknowncaller

11.06.2017 10:34

0

"miał tam bardzo poważny wypadek, który szczęśliwe wykluczył go ze startu" Dziwne sformułowanie.


avatar
Quar

11.06.2017 10:35

0

A ja będę przekorny: RK w Maklaren-mercedes w 2018


avatar
Spargus

11.06.2017 10:39

0

@23 Oh Ty buntowniku


avatar
Szaakal

11.06.2017 10:56

0

@22 "...w tylko jednym wyścigu", jak ktoś napisze "nie chciałem go zabić", a Ty skopiujesz tylko część do "chciałem", to też zabrzmi dziwnie. A co do powrotu, to ja nadal nie wierzę w to, ale trzymam kciuki, żeby się udało, bardzo fajnie będzie oglądać Kubice w F1, może do: - Williamsa za Strolla - Renówki za Palmera - McL, jak się miejsce po Alonso zrobi - A może do Saubera? Są szanse, że go Honda przejmie, jak im z McL nie wyjdzie. Nie wierze w pójście do Mercedesa i Ferrari od razu, nikt raczej nie weźmie kierowcy, który nie jeździł od tylu lat, bardziej możliwe, że po sezonie w Sauberze zgłosi się po niego któryś z topowych teamów, ale nie oszukujmy się, jako kierowce nr 2, Ferrari i Merc mają swoich mistrzów. Widać opcji jest dużo, myślę, że sponsorzy się znajdą, F1 to biznes, a Kubica przyciągnie wiele uwagi, więc taki Sauber czy Williams, którzy potrzebują pieniążków swoje zyskają. Co do Kubicy-inżyniera to do końca nie jestem przekonany w jego zbawienny wpływ na budowanie bolidu mistrzowskiego. Ktoś tutaj kiedyś wyjaśniał wpływ kierowcy na budowanie bolidu i był on bardzo marginalny.


avatar
Szaakal

11.06.2017 11:00

0

A co do licencji... myślę, że gdyby był problem to pewnie nowi włodarze F1 pomogliby Kubicy. Oni mają jasny cel: zrobić z F1 show. A temat "Wrócił do ścigania po wypadku, w którym prawie stracił rękę!" przyciągnie uwagę ludzi.


avatar
kilenk77

11.06.2017 11:27

0

jak myślicie kiedy Kubica powróci do F1 czy szybko ktoś mu złoży ofertę i jeżeli tak to czy jest taki przepis że może jeszcze w tym sezonie powrócić czy jeżeli ktoś by mu złożył ofertę to dopiero od następnego sezonu bo F1 oglądam ale za bardzo się nie znam na przepisach czy może jakiś zespół zmienić kierowcę na nowego czy już musi cały sezon jechać ten sam kierowca


avatar
pablo26

11.06.2017 12:12

0

@25 Williams potrzebuje pieniędzy więc raczej Strolla się tak szybko nie pozbędą, ale jeżeli Massa odejdzie to mogą się zdecydować. Do Saubera (w dodatku z Hondą) to nie wiem czy sam Robert by chciał przejść, ale Renault jest bardzo sensowną opcją ponieważ Mercedes i Red Bull mają już pozajmowane miejsca, a Ferrari będzie się bało go zatrudnić na 2018, a w takim Renault ma perspektywę walczyć o mistrza gdzieś koło 2020 roku. Ale niestety może tak się moim zdaniem zdarzyć, że będzie miał problemy z obecną generacją bolidów i będzie tylko nieznacznie szybszy od Palmera, a wtedy Renault może w to miejsce na 2018 zatrudnić Sainza albo Pereza.


avatar
TomPo

11.06.2017 12:19

0

@27 Teoretycznie... w kazdej chwili. Nie ma kontraktu ktorego by sie nie dalo zerwac, kwestia kasy. Jak miszcz Stroll z drugim miszczem (pisane tak celowo dla wiekszego sarkazmu) Palmerem dalej beda tak jezdzic, to moze to nastapic szybciej niz pozniej. Naturalnym teamem wydaje sie byc Renault, z racji ich historii no i ze maja najwiecej danych z ostatniego testu. Musialby tez dostac szanse pojezdzenia nowym bolidem, ktory trudniej sie prowadzi. Maja rozterke, bo medialnie wziac go na 3go kierowce to juz nie to samo, a z kolei dac mu od razu caly weekend wyscigowy to wciaz niewiadoma. Pytanie jest tez takie, kto wezmie odpowiedzialnosc za podpis pod Jego przyjeciem. Przeciez jakby cos (tfu tfu) sie stalo to tego kogos ukamieniuja. No i zostaje kwestia przepisow, typu max czas opuszczenia bolidu. Duzo sie jeszcze musi zadziac bysmy zobaczyli KUBka na torze, ale pelen szacunek za to co do tej pory zrobil od wypadku.


avatar
DrRaptor

11.06.2017 12:28

0

ja akurat od 05.02.2011 wierzyłem całym sercem, że RK wróci do ścigania się w królowej motorsportu (możecie to sprawdzić po moich komentarzach). Ani rajdy ani jakiekolwiek inne inicjatywy Roberta nie były tym, co robił całe życie i w czym jest najlepszy (fajny filmik Robert Kubica - The Legend chociażby na youtubie) i moim zdaniem po doniesieniach ostatnich dni (które przeżywałem niemal tak mocno jak efekt rajdu ronde di andora z 2011) jak i samego wywiadu ze wczoraj dla sky sports (cytowane quasi oświadczenie, zob. youtube - Robert Kubica reaction after Renault F1 test Valencia 2017) jestem pewien, że wróci i na 95% to będzie renault, może jako 3 kierowca w 2018, albo drugi za Palmera, bo pierwszym będzie... ALO. Nie wiem co miałoby się stać z Hulkiem, jest cała masa ekspertów na tym forum (może Belzebub będzie wiedział) gdzie mógłby wylądować, ale biorą pod uwagę, że ekipa z enstone uwielbia pracę z Robertem (był w stanie tak ustawić bolid z 2012 tak, że wielką tajemnicą są efekty testów - oficjalny komentarz pod wywiadem w motorsportmagazine określający tempo RK jako "VERY fast") i wiedząc, że propozycja w stronę Roberta, będzie zaakceptowana definitywnie oraz to że działają z ALO na tych samych falach (nawet kantując w kartach w grze z ALO) mogliby stworzyć mistrzowski team (biorąc rownież umiejętności wsparcia RK w rozwoju bolidu). Reasumując forza Kubica i czekamy na rozwój wydarzeń.


avatar
hamitrail

11.06.2017 12:48

0

Dużo osób mówi o problemie z odpowiednim czasem opuszczenia bolidu, ale skoro Robert otwarcie mówi o chęci powrotu to może ćwiczył ten element z Renault i wie że jest w stanie to zrobić w odpowiednim tempie?


avatar
pablo26

11.06.2017 13:18

0

@29 Myślę że odpowiednim sprawdzianem były by testy na Hungaroringu, tylko pytanie co z superlicencją...


avatar
Jaro75

11.06.2017 14:11

0

Serce rośnie do granic możliwości :) :) :)


avatar
_Pawlo14_

11.06.2017 16:12

0

@21 nie raz napisałem, iż wierzę w powrót Kubicy i znalazła się grupa osób która mnie popierała.


avatar
mariusz-f1

11.06.2017 16:26

0

Siemka @Jaro75 ;) No jasne, że rośnie ;) No nic, trzeba się uzbroic w cierpliwość, i zobaczymy co się z tego urodzi ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu